» Strona główna
» tag: smokSmok zdechł, za to książki sąkzarecka (2010-04-22)
Okazuje się, że gdyby nie kobiety... czytelnictwo by padło. Oto opowieść.. Dawno, dawno, dawno temu żył sobie smok. Nie uchodził za przyjaciela (pożerał owce i młode dziewczyny), bo inaczej... Święty Jerzy by go zabił. A zabił przecież. Znak krzyża i ciach, nie ma smoka. Z kolei dawno, dawno temu w Katalonii na znak upamiętniający wspomniane wyżej wydarzenia mężczyźni obdarowywali kobiety czerwonymi różami (krew smoka). Następnie dawno temu kobiety stwierdziły: "Jak nam kwiaty, to wam książki". Ha, i właśnie dlatego czytelnictwo na świecie nie padło! A tak przy okazji 23 kwietnia przypada Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich.Orson Scott Card POWRACA!kzarecka (2010-02-25)
Jakim cudem nie zauważyłam w połowie października zeszłego roku wznowienia pierwszej książki, która przekonała mnie do SF, czyli "Gry Endera", nie mam pojęcia! Kajam się jednak przed wami i natychmiast informuję, że 16 marca ukaże się kolejna powieść z cyklu (to wielce radosna nowina, gdyż można śmiało rzec, iż wszystkie wcześniej wydane przez Prószyńskiego dzieła Carda mają... wyczerpany nakład!). "Mówca umarłych", identycznie jak "Gra Endera", został wyróżniony niezwykle ważnymi nagrodami - Hugo i Nebulą. Gene Wolfe (autor znany fanom SF) powiedział kiedyś: - Przygody Endera będą zdobywać nowych czytelników, kiedy dziewięćdziesiąt dziewięć procent książek pójdzie w zapomnienie. Zatem koniecznie zabierzcie się, jeśli jeszcze tego nie robiliście, za czytanie powieści Orsona Scotta Carda (najwyższy czas). Jego słowa są wyjątkowo wciągające."Nie buchaj ogniem, kiedy do mnie mówisz" - Andrzej Mleczko (Smok trzygłowy)kzarecka (2010-01-05)
Mężczyźni są niesamowicie. Owszem, my kobiety, mówimy czasem, że oni nigdy nie dojrzewają, że wciąż pozostaje w nich dzieciak. Tak rzeczemy, a w rzeczywistości w nas też siedzi mała dziewczynka (tylko ukryta zdecydowanie lepiej). Wczoraj byłam z córką "na stoku", czyli małej, pobliskiej górce. Zjeżdżałyśmy na ślizgaczu (coś w formie uwielbianego kiedyś przez dzieci worka, bądź później - jabłuszka). Wybawiłam się jak szalona. Jednak nie o tym dziś będzie.
1, 2, 3 - Imaginariumkzarecka (2009-08-25)
Imaginarium Geographica - coś mówiły mi te słowa. Sprawdziłam w naszej wyszukiwarce PL. Tak, w zeszłym roku zapowiadałam drugą część Kronik Jamesa A. Owena (pierwsza "Tu żyją smoki", druga "Powrót 'Czerwonego smoka'"). W "Voya" pisano wtedy: - Misternie skonstruowana historia fantasy... Hołd złożony wielkiej literaturze. Teraz czas na część trzecią "Kroniki Imaginarium Geographica 3. Król Indygo" (wprawdzie ukazały się już jakiś czas temu, ale lepiej późno niż później). Dla miłośników Owena w sam raz. Może to nadal hołd złożony...Smoki!kzarecka (2009-04-15)
Jej teksty tłumaczone były nawet na chiński i koreański. Zna ją każde dziecko (a przynajmniej powinno) i nastolatek (w nawiasie należy podać to samo co w poprzednim? oczywiście! mimo wszystko oszczędzę wam powtórzeń). Anna Onichimowska. Z radością informuję, że można już nabyć "Galaktycznych szpiegów", czyli opowieść o dość nietypowej, smoczej rodzinie. Kategoria wiekowa? 8+. Myślę jednak, że warto zabrać się za nią i wcześniej, i później. Ja już dawno czytałam córce "Sceny z życia Smoków" Beaty Krupskiej, a mała ma dopiero... trzy miesiące. Czas poczytać o kolejnych smokach. Gobblerkzarecka (2008-08-13)
W Polsce, gdy chciano unicestwić Smoka, wystarczyło wystawić jednego człowieka, który przechytrzył zwierzę innym zwierzakiem. Kolos padł od mikrusa, czyli owieczki. W Europie walczy się nieco inaczej: na Gobblera (Smok) wystawia się profesjonalnych (niby!) Łowców Smoków: Gwizdo, Lian-Chu, a także małą Zoe (śmiałkowie też mają "owieczkowy sposób", choć nieco inny; marzą, że najpierw ukatrupią Smoka, a później założą hodowlę owiec). Czy im się uda? Jeślio tak, świetnie. Jeśli nie, okaże się, że w Polsce były bardziej humanitarne sposoby (na upartego Smok mógł pożreć jednego człeka, a nie trzech). "Łowcy Smoków" to książka, która powstała na podstawie filmu animowanego (produkcja: Francja, Luksemburg. Niemcy). Czerwony Smok powracakzarecka (2008-08-12)
Orson Scott Card (tak, znowu cytuję autora; i znowu przy okazji wychwalam i proszę: - Przeczytacie "Grę Endera".) powiedział: - Czy jest ktoś, kto nie bawił się dobrze podczas lektury "Tu żyją smoki"? Jeśli taka osoba istnieje, ja jej nie spotkałem, a gdybym spotkał, wątpię, czy bym ją polubił. Słowa dotyczyły pierwszego tomu "Kronik Imaginarium Geographica" Jamesa A Owena. Czytelnicy doczekali się drugiej części: "Powrót 'Czerwonego Smoka'".Smok nie zionie, ale jednorożec daje radę - fotorelacjakzarecka (2007-10-26)
Krakowski Smok nie zionie. Jeśli wyśle się smsa za 1 zł + VAT (czyli 1,22) i tym samym poprosi owego smoka o zianie ogniem "specjalnie dla siebie", ten odpowiada: - Przepraszam, ale się zepsułem. Miłośnicy Smoka są zawiedzeni. Może pomoże w tym jednorożec? To nie to samo co Smok, ale jednorożców jest niestety tak mało, jak i pierwszych stworzeń. Skoro więc ten wiodący prym się zepsuł, należy szybko ukryć rozczarowanie i udać się na krakowską ulicę Centralną. A tam Targi Książki. A tam w zastępstwie Smoka... jednorożec. Wrażenia? Bezcenne.
